Strona główna » Serum pod oczy Hyalu B5 Eye La Roche-Posay – moja opinia

Serum pod oczy Hyalu B5 Eye La Roche-Posay – moja opinia

Spis treści

Bardzo lubię dbać o skórę okolicy oczu, ponieważ jest to miejsce, gdzie mamy najcieńszą skórę na całym naszym ciele. Nie bez powodu to właśnie tam najszybciej widoczne są pierwsze zmarszczki mimiczne, cienie itp. Zwykle stawiam na dobry krem pod oczy, ale od czasu do czasu włączam do pielęgnacji również serum pod oczy. Niedawno miałam okazję przetestować Hyalu B5 Eye La Roche-Posay i chciałabym podzielić się swoją opinią na jego temat.

Hyalu B5 Eye serum pod oczy La Roche-Posay – moja opinia

Hyalu B5 Eye serum pod oczy La Roche-Posay – moja opinia

– 15ml/112,99zł

– serum pod oczy Hyalu B5 Eye La Roche-Posay otrzymałam do testu z klubu recenzentki i miałam względem niego duże oczekiwania, bo producent obiecuje sporo

– poręczne, szklane opakowanie – doskonale widać ile produktu pozostało jeszcze w środku

– bezzapachowe

– żelowo – wodne – szybko się wchłania, ale trzeba je od razu przykryć kremem, bo inaczej uzyskamy efekt ściągniętej skóry

– bardzo łatwo się je aplikuje – przy każdej próbie część serum skapywała mi gdzieś z aplikatora

– idealne na lato – trzymałam w lodówce, co dawało dodatkowy efekt – masaż zimną kuleczką w okolicach oczu, minimalizował poranną opuchliznę

– jest bardzo wydajne

Hyalu B5 Eye serum pod oczy La Roche-Posay – moja opinia

– duży plus za to, że nie mętnieje – miałam inne serum pod oczy w trochę podobna formą aplikatora i już po miesiącu w buteleczce pływały farfocle, mętniało mimo, że aplikowałam na skórę czystą, tuż po demakijażu i myciu twarzy. Tak forma aplikatora wielu nie przekonuje, bo faktem jest, że wtłaczamy do opakowania różne rzeczy, które mieliśmy na skórze (martwy naskórek, kurz, łój itp.). Zakładam, że w kosmetyku musi być sporo konserwantów tak, aby nic się z tej mieszanki nie wykluło.

Hyalu B5 Eye serum pod oczy La Roche-Posay – moja opinia 1

– w składzie Hyalu B5 Eye serum pod oczy La Roche-Posay: nawilżający niskocząsteczkowy kwas hialuronowy, łagodzący i wspierający barierę ochronną skóry pantenol oraz nawilżający niacynamid, ujędrniającą kofeinę

– nie zauważyłam zminimalizowania widoczności cieni pod oczami – choć mam je niewielkie i raczej są wynikiem zmęczenia to serum nie pomogło w żaden sposób

– serum dobrze nawilża i pozostawia skórę przyjemnie miękką i sprężystą, odżywioną, ładnie się prezentującą

– drobne zmarszczki mimiczne wokół oczu są lekko mniej widoczne – nie jest to efekt wyprasowania skóry, ale jakby lekka korekcja

Używaliście już tego serum?

grafika pod wpis

Spodobał Ci się mój wpis?

Zostaw po sobie komentarz i odwiedź mnie w mediach społecznościowych gdzie znajdziesz więcej ciekawych materiałów

Co powiesz na...?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *