Do pewnego czasu marka Pharmaceris kojarzyła mi się z samymi trafionymi produktami, których działanie widziałam i byłam z nich zadowolona. Niestety testując linię H spotkało mnie rozczarowanie. Jeśli chcecie wiedzieć, które z produktów okazały się u mnie hitami, a które bublami to zapraszam do przeczytania wpisu.
Spis treści
Oczyszczający peeling trychologiczny Pharmaceris H - moja opinia
– oczyszczający peeling trychologiczny Pharmaceris to 125ml za 52,60zł
– miękka tubka z wygodnym aplikatorem – wystarczy delikatnie odkręcić aplikator, nie ma możliwości zgubienia zatyczki, bo jej nie ma
– przyjemny, delikatny zapach
– lekka, kremowa formuła – łatwo się go rozprowadza między włosami
– oczyszczający peeling trychologiczny Pharmaceris posiada drobinki (zmielone łupiny z pestek moreli) oraz papainę – jest to peeling mechaniczno – enzymatyczny
– nie podrażnił, nie spowodował szczypania, pieczenia skóry głowy
– w składzie: papaina – złuszczanie, piroktonian olaminy – właściwości antybakteryjne, przeciwłupieżowe i regulujące procesy rogowacenia naskórka, kofeina – poprawia mikrocyrkulację skóry głowy oraz dotlenia komórki stymulując wzrost włosów, mocznik – nawilżenie
Oczyszczający peeling trychologiczny Pharmaceris H - moja opinia i spostrzeżenia:
Jak wiecie nie jestem fanką peelingów mechanicznych, ale tutaj mamy mix – są drobinki i enzymy. Nie byłabym sobą gdybym nie zrobiła eksperymentu z 2 różnymi podejściami do tego produktu.
W 1 wersji przy aplikacji pomijałam masaż skóry głowy żeby nie pocierać drobinkami po skórze – pozostawiałam zaaplikowany produkt tak, aby inne składniki mogły odpowiednio zadziałać. Mimo moich kombinacji i aplikacji niezgodniej z wskazaniami producenta peeling działa u mnie bardzo dobrze.
W 2 wersji używałam peelingu według zaleceń i robiłam masaż skóry głowy. Obawiałam się drobinek, choć po dokładnym przyjrzeniu się im wyglądają na malutkie i zaskakująco zaokrąglone – producent wskazuje nawet, że to dermatologiczna formuła opracowana dla skóry wrażliwej. Jest to jednak szorowanie drobinkami po skórze, co mnie nie przekonuje i w przypadku mojej i innych wrażliwych skór głowy różnie może się skończyć.
Na pewno do tego dermokosmetyku przekonuje mnie zawartość piroktonianu olaminy, bo jest to świetny składnik biorąc pod uwagę przeznaczenie produktu. Przy obu sposobach aplikacji skóra głowy jest należycie oczyszczona, nie swędzi (często miewam z tym problem), włosy wyglądają lepiej, bo są bardziej uniesione u nasady.
Odżywka stymulująca wzrost włosów Pharmaceris H - moja opinia
– odżywka stymulująca wzrost włosów Pharmaceris to 150ml za 50,85zł
– opakowanie w formie tubki zamykanej na klik – wygodne, można je rozciąć, aby zużyć do samego końca
– przyjemny zapach – trochę jak lekkie, męskie perfumy
– kremowa formuła – taka typowa jak w przypadku odżywek do włosów
– ciężko ja rozprowadzić na całej powierzchni głowy przy długich włosach
– nie podrażnia, nie powoduje swędzenia
nie powoduje szybszego przetłuszczania się skóry głowy
– odżywka stymulująca wzrost włosów Pharmaceris ma w składzie: kompleks naturalny czynnik wzrostu FGF & kofeina o działaniu pobudzającym, nawilżająca i łagodząca biotyna, powodująca poprawę ukrwienia skóry głowy i wzmocnienie cebulek włosów niacyna i łagodząco – nawilżający D-pantenol
Odżywka stymulująca wzrost włosów Pharmaceris H - moja opinia i spostrzeżenia:
Niestety jest to produkt, który rozczarował zarówno mnie jak i moją drugą połowę. Oboje korzystaliśmy z tej odżywki i żadne z nas nie zauważyło efektów przy regularnym jej stosowaniu według zaleceń producenta. Próbowałam nawet trzymać ją na skórze głowy dłużej i wykonywać delikatny masaż, ale to niestety też niewiele dało. Brak zagęszczenia, pobudzenia włosów do wzrostu już nie mówiąc o ograniczeniu ich wypadania. Tym razem jestem na nie.
Szampon kojąco – nawilżający do skóry wrażliwej Pharmaceris H - moja opinia
– szampon kojąco – nawilżający do skóry wrażliwej Pharmaceris to 250ml za 44,60zł
– micelarny szampon kojąco – nawilżający Pharmaceris ma bardzo specyficzny zapach – szybko znika, po wysuszeniu włosów jest już kompletnie niewyczuwalny
– żelowa, gęsta formuła – nic nie ucieka przez palce podczas aplikacji, bardzo łatwo się go rozprowadza
– szampon kojąco – nawilżający do skóry wrażliwej Pharmaceris doskonale się pieni – wystarczy niewielka ilość produktu
– powoduje większe dociążenie i przyklapnięcie włosów u nasady – przy włosach przetłuszczających się może powodować, że szybciej stracą świeży wygląd
– w składzie betaina – nawilżenie, redukcja podrażnień, alantoina – kojenie podrażnień, działanie regenerujące, D- pantenol – kojenie, piroktonian olaminy – niwelowanie łuszczenia skóry
Szampon kojąco – nawilżający do skóry wrażliwej Pharmaceris H - moja opinia
Bardzo często mam problemy z suchą i wrażliwą skórą głowy i ostrożnie wybieram produkty do jej pielęgnacji. Micelarny szampon kojąco – nawilżający to derokosmetyk, który w moim przypadku faktycznie się sprawdza pod kątem nawilżania skóry. Tworzy na niej i na samych włosach jakby ochronny film. Dzięki temu skóra mniej swędzi, mniej się łuszczy i mam poczucie, że problem się trochę wycisza.
Czy znacie produkty Pharmaceris z linii H?
