Strona główna » Przegląd produktów do mycia twarzy, które przetestowałam

Przegląd produktów do mycia twarzy, które przetestowałam

Przez moje ręce przewinęła się cała masa lepszych i gorszych produktów do mycia twarzy. Jak wiecie w poszukiwaniu perełek za grosze staram się sprawdzać produkty drogeryjne, te ciekawsze wyhaczone podczas promocji oraz te, które dostaję w paczkach PR. Czas na zebranie ich recenzji w jednym wpisie. Zapraszam na wielki przegląd produktów do mycia twarzy, jakie przetestowałam.

Kremowa pasta do mycia twarzy z białą glinką, Bielenda Professional – 150ml/49,99zł

Bielenda Professional kremowa pianka do mycia twarzy z białą glinką

– opakowanie w formie tubki zamykanej na klik – można samemu dozować ilość, ale łatwo wycisnąć zbyt dużą porcję

– bradzo ładny, delikatny zapach, który pozostaje na skórze – mi przypomina męskie perfumy

– gęsta, kremowa konsystencja, którą bardzo łatwo rozprowadzić po zwilżonej skórze twarzy

– gładka formuła – nie czuć nawet najmniejszych drobinek, nic nie szoruje po twarzy, glinka bardzo drobno zmielona

– praktycznie się nie pieni

– nie podrażnia i nie szczypie w oczy – jest bardzo delikatna dla skóry

– ciekawy skład: fermentowane oleje, biała glinka, fermentowana woda ryżowa, gliko – lipidy

– nadaje się do porannego i wieczornego mycia

Kremowa pasta do mycia twarzy z białą glinką od  Bielenda Professional odświeżenia i oczyszczenia skóry, która staje się niesamowicie gładka miękka i przyjemna w dotyku.  Dobrze radzi sobie z domywaniem resztek makijażu, jako drugi etap oczyszczania. Nie powoduje uczucia ściągnięcia skóry po myciu (trochę się tego obawiałam ze względu na glinkę w składzie). Moja skóra bardzo się polubiła z tą kremową pastą do mycia twarzy z białą glinką, bo działa bardzo delikatnie, ale jednocześnie skutecznie i jest przyjemna w użyciu.

Łopian pianka do mycia twarzy w pudrze, Senkara – 30g/54zł

senkara pianka do mycia twarzy w pudrze

– małe opakowanie, wykonane z eco-HDPE z trzciny cykrowej, zamykane na klik

– łopian pianka do mycia twarzy w pudrze ma formę proszku – wystarczy odrobina wody i zmienia się ona w puszystą, przyjemną piankę, proszek się całkowicie rozpuszcza, więc nie ma żadnego uczucia szorowania drobinkami po skórze

– delikatny, przyjemny, słodkawo – cytrusowy zapach

– łopian (oczyszcza i niweluje stany zapalne), niacynamid, alantoina, aloes w skadzie

– duża wydajność – na jedno użycie wystarczy bardzo niewiele proszku

– nie szczypie w oczy

– idealna w podróży – zajmuje mało miejsca, niewiele waży, nic się nie wyleje

– doskonale radzi sobie z oczyszczaniem skóry rano oraz jako drugi etap oczyszczania twarzy nawet przy mocniejszym makijażu

– odświeża i koi skórę

– łopian pianka do mycia twarzy w pudrze daje efekt matowienia, ale nie powoduje uczucia ściągnięcia

Oczyszczająco – łagodząca pianka do mycia twarzy, Eveline – 150ml/23,36zł

eveline oczyszczająco kojąca pianka do mycia twarzy

– standardowe opakowanie z pompką

– intensywny, bardzo przyjemny, słodki zapach

– oczyszczająco – łagodząca pianka do mycia twarzy od Eveline jest bardzo gęsta, zbita – miło i bezproblemowo się ją zrozprowadza na twarzy

– mocniejsza niż pianki, jakie do tej pory używałam, ale nie spowodowała podrażnień i uczucia silnego ściągnięcia skóry

– nie szczypie w oczy

– oczyszczająco – łagodząca pianka do mycia twarzy od Eveline w składzie ma: organiczne jagody goji, biokwiat lotosu, organiczna centella asiatica, biochaber bławatek

– u mnie w porannej pielęgnacji świetnie odświeża, oczysza i koi skórę, pozostawia ją przyjemnie miękką

– radzi sobie z domywaniem resztek makijażu, jako drugi etap oczyszczania twarzy

Produkt, który robi wszystko, co powinien i dodatkowo genialnie pachnie.

Normalizujący żel oczyszczający Pure Derma, AA – 150ml/16,99zł

aa pure derma normalizujący żel oczyszczający

– duże opakowanie w formie tuby zamykanej na klik

– bez kompozycji zapachowej

– bezbarwny

– żelowa konsystencja (nie ucieka przez palce)

– nie szczype w oczy

– słabo się pieni

– hipoalergiczny

Moja opinia: Normalizujący żel oczyszczający Pure Derma świetnie mi się sprawdził zarówno do domywania resztek makijażu jak i do porannego mycia twarzy. Jest delikatny dla skóry, nie powoduje jej przesuszenia ani ściągnięcia. Normalizujący żel oczyszczający Pure Derma ma dość zbitą, żelową formułę, ale mimo to łatwo rozprowadza się go po wilgotnej skórze. Jak dla mnie do delikatne pienienie się zamiast ogromu piany jest na plus. Po zmyciu jej mamy odświeżoną i miękką skórę idealnie przygotowaną pod kolejne kroki pielęgnacyjne. Nie zauważyłam wspomnianego przez producenta wpływu na zmniejszenie ilości wydzielanego sebum czy zwężenia porów. Jak dla mnie jest to fajny, łagodny dla skóry myjacz w dobrej cenie.

Normalizujący żel do mycia twarzy dermo face sebio, Tołpa – 195ml/29,99zł

tołpa sebio normalizujący żel do mycia twarzy

– transparentne opakowanie z pompką

– zielona barwa (naturalny kolor, bez barwników w składzie)

– przyjemny, słodki, intensywny zapach

– żelowa formuła

– dobrze się pieni

– szczypie w oczy, jeśli się do nich przypadkowo dostanie (producent wskazuje żeby omijać okolice oczu)

– nie podrażnia skóry

– brak uczucia ściągnięcia, wysuszenia skóry

– fizjologiczne pH

– w składzie torf tołpa, mirt cytrynowy, kompleks morskiego aminokwasu ze srebrem i bentonitem

Efekty: Normalizujący żel do mycia twarzy dermo face sebio po rozprowadzeniu na twarzy tworzy aksamitną piankę i sprawia, że skóra staje się super mięciutka i gładka. Bardzo dobrze radzi sobie z domyciem resztek makijażu (u mnie jest to 2 etap oczyszczania, po płynie micelarnym). Po umyciu twarzy skóra jest zmatowiona, ale nie wysuszona. Faktycznie widzę wpływ na pracę gruczołów łojowych i ilość sebum, strefa T wolniej się wyświeca. Ostatnio moja skóra zaskakująco dobrze wyglądała i dawno nie miałam tak mało niedoskonałości, więc myślę, że jednym z czynników, jaki miał na to wpływ był właśnie ten żel, który wpłynął na poprawę w kwestii przetłuszczania się mojej skóry. Normalizujący żel do mycia twarzy dermo face sebio mogę Wam z czystym sumieniem polecić, bo poza funkcją myjacza ma dodatkowe działanie na skórę.

Kojąca pianka myjąca do twarzy Pure Derma, AA – 150ml/15,99zł

aa pure derma pianka do mycia twarzy

– bezzapachowa

– krótki skład

– wydajna

– 95% składników pochodzenia naturalnego

– nie podrażnia skóry ani oczu

Efekty: W pierwszej kolejności muszę pochwalić pomysł z rozpiską składników na opakowaniu. Coraz więcej producentów decyduje się na taką bardzo przyjazną dla konsumenta opcję i fajnie gdyby to stało się pewnym standardem.

Kojąca pianka myjąca do twarzy Pure Derma jest bardzo mięsista, gęsta i zbita, co uznaję za spory plus, bo nic nie przecieka przez palce, nie spływa z dłoni, a bardzo łatwo się ją rozprowadza.

Produkt jest delikatny dla skóry, a jednocześnie dobrze radzi sobie z jej oczyszczaniem. Nie pozostawia uczucia ściągnięcia czy wysuszenia. Zwykle stosuję kojącą piankę myjącą do twarzy Pure Derma rano, ale z domyciem resztek po makijażu też sobie radziła.

Łagodny żel oczyszczający do twarzy, BIOTANIQE OnSkin – 150ml/16,99zł

onskin żel do mycia twarzy

– transparentne opakowanie z pompką

– bezbarwny

– delikatny, neutralny zapach

– mocno lejąca konsystencja – ucieka przez palce

– nie pieni się mocno

– cynk, niacynamid, skwalan i probiotyki w składzie

Efekty: Nie mogę na wstępnie nie wspomnieć o tym, że pompka, konsystencja i zastyganie resztek żelu na wylocie z pompki to połączenie, które mnie wkurzało przy każdym użyciu. Po naciśnięciu pompki, niezależnie od tego jak mocno, zawsze jedna porcja żelu marnowała się trafiając bezpośrednio na zlew lub podłogę. 

Co do samego działania to jestem bardzo zadowolona. Łagodny żel oczyszczający do twarzy OnSkin delikatnie się pieni i nie powoduje szczypania oczu. Bardzo dobrze radzi sobie z domywaniem resztek makijażu nie powodując uczucia przesuszenia czy ściągnięcia. Wpływu na stan cery nie zauważyłam, ale nie spodziewałam się tego po produkcie, który służy do oczyszczania i ma bardzo krótki kontakt ze skórą. Myślę, że łagodny żel oczyszczający do twarzy OnSkin to produkt wart uwagi.

Żel myjący do twarzy, Your Natural Side – 190ml/35,99zł

Żel-myjący-do-twarzy-Your-natural-Side

– szklane, przeźroczyste, ciemne opakowanie

– wygodna pompka

– przyjemny mandarynkowy zapach

– pomarańczowy kolor

– lejąca konsystencja

– dobrze się pieni

– wydajny

– przetestowany dermatologicznie

– 94,08% składników pochodzenia naturalnego

– wegański

– zawiera łagodne substancje myjące i kompleks pre/probiotyków

– nie wysusza

– nie szczypie w oczy

Efekty: Mimo, że konsystencja żelu myjącego do twarzy marki Your Natural Side jest mocno lejąca to szybko zmienia się on w bardzo delikatną, aksamitną piankę, która przyjemnie otula skórę pozostawiając ją miękką i lekko nawilżoną. Żel myjący do twarzy Your Natural Side dobrze radzi sobie z domywaniem resztek makijażu, w szczególności tych z okolic rzęs.  Produkt nie powoduje ściągnięcia skóry ani szczypania oczu nawet, jeśli otwieram je po rozpienieniu produktu w ich okolicach. Żel od Yoyr Natural Side jest wart polecenia i na pewno sięgnę po niego ponownie. 

ENJOY NATURE CICA pianka oczyszczająca do twarzy, AA – 150ml/ 15,99zł

aa-enjoy-nature-pianka-cica

– opakowanie z pompką

– bardzo delikatny zapach

– dobrze się rozprowadza

– delikatna

– nie szczypie w oczy

– nie podrażnia

– nie pozostawia uczucia ściągnięcia skóry

Efekty: ENJOY NATURE CICA pianka oczyszczająca do twarzy zazwyczaj stosuję do porannego oczyszczania twarzy. Pozostawia skórę delikatnie nawilżoną, odświeżoną i oczyszczoną. Robi wszystko co robić powinna pozostawiając przyjemne uczucie ukojenia skóry. Parę razy zdarzyło mi się użyć jej w wieczornym oczyszczaniu i też dała sobie radę choć trudno mi powiedzieć, jak poradziłaby sobie przy domyciu cięższego makijażu. Myślę, że NJOY NATURE CICA pianka oczyszczająca do twarzy to bardzo fajny produkt, który jeszcze nie raz się u mnie pojawi.

Nawilżający żel - pianka do mycia, CeraVe – 236ml/45zł

pianka do mycia cerave

– opakowanie pozwalające kontrolować ilość pozostałego produktu

– dozownik w formie pompki

– biała barwa

– bardzo delikatny, neutralny zapach

– nawilżający żel – pianka do mycia CeraVe ma kremową konsystencję (nie przelewa się przez palce)

– dobrze się pieni

– łatwo się rozprowadza na skórze

– nie podrażnia, nie uczula

– wydajny

– zawiera 3 kluczowe ceramidy, aminokwasy, kwas hialuronowy i niacynamid

Moja opinia: Nawilżający żel – pianka od CeraVe to naprawdę bardzo dobry produkt, po który sięgnę jeszcze nie raz. Moja cera bardzo się z nim polubiła. Kosmetyk świetnie radzi sobie z oczyszczaniem skóry z resztek makijażu (stosuję jako 2 etap, po płynie micelarnym) dając efekt odświeżenia. Nie podrażnia, a wręcz koi, zmiękcza i nie pozostawia uczucia ściągnięcia. Po produktach tego typu nie spodziewam się większych efektów niż oczyszczanie, ale tutaj byłam pozytywnie zaskoczona, bo produkt pozostawia skórę delikatnie nawilżoną a po dłuższym stosowaniu poprawiła się również jej kondycja.

Spodobał Ci się mój wpis?

Zostaw po sobie komentarz i odwiedź mnie w mediach społecznościowych gdzie znajdziesz więcej ciekawych materiałów

Co powiesz na...?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *