Strona główna » Peeling kwasowy do skóry głowy PEHology, Joanna – moja opinia

Peeling kwasowy do skóry głowy PEHology, Joanna – moja opinia

Na mojej stronie znajdziecie wpisy o tym jak dbać o skórę głowy (Jak pielęgnować wrażliwą skórę głowy), o tym dlaczego wolę te kwasowe lub enzymatyczne zamiast ziarnistych (Dlaczego nie stosuję peelingów trychologicznych z drobinkami). Jest tu też miejsce na ocenę różnych peelingów trychologicznych i ten wpis będzie właśnie takim podsumowaniem na temat peelingu kwasowego do skóry głowy PEHology od Joanna.

Spis treści

Peeling kwasowy do skóry głowy PEHology - cechy produktu

– peeling kwasowy do skóry głowy PEHology od Joanna to 150ml za 19,99zł

opakowanie z dziubkiem – pozwala na łatwą aplikację produktu, łatwo jednak zagubić tą malutką zakrętkę

– przepięknie pachnie cytrusami – uwielbiam ten świeży, owocowy zapach

Peeling kwasowy do skóry głowy PEHology - moja opinia

wodnista forma – to plus, bo łatwo dotrzeć nim wszędzie między włosami, ale też i minus bo łatwo może spłynąć na twarz, szyję itp.

– średnio wydajny – przez to że jest wodnisty to wydobywa się go dość sporo na raz 

– peeling kwasowy do skóry głowy PEHology od Joanna zawiera kwasy AHA (kwas mlekowy, glikolowy, winowy) – brakuje mi informacji o stężeniu, co może być istotne w przypadku skór wrażliwych

Peeling-kwasowy-do-skóry-głowy-PEHology_-Joanna-moja-opinia

Peeling kwasowy do skóry głowy PEHology, Joanna - moja opinia

– nie spowodował u mnie podrażnienia czy zaczerwienienia skóry – po pierwszej aplikacji trochę się tego obawiałam, bo lekko piekła/szczypała mnie skóra na początku, ale nic złego się nie wydarzyło

dobrze radzi sobie z oczyszczaniem skóry głowy, czyli spełnia obietnice producenta i moje oczekiwania – z pewnością do niego wrócę zwłaszcza, że ma przystępną cenę i często bywa w promocji

Używacie peelingów do skóry głowy?

grafika pod wpis

Spodobał Ci się mój wpis?

Zostaw po sobie komentarz i odwiedź mnie w mediach społecznościowych gdzie znajdziesz więcej ciekawych materiałów

Co powiesz na...?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *