Jagodzianki to smak dzieciństwa i taki wehikuł czasu. Przywołują z mojej pamięci wakacje u dziadków na wsi, gdzie co drugi dzień jechała busik z którego kupowało się chleb i inne wypieki. Nie możemy pozostawić jednak tych jagodzianek jedynie w strefie wspomnień. Niestety w większości sklepów możemy kupić tylko podróbki, bułki udające jagodzianki. Gdzie w Krakowie można zjeść taką prawdziwą, najlepszą jagodziankę wypełnioną po brzegi owocami, obsypaną kruszonką i to prosto z pieca? Poszłam za tropem najwyższych ocen na Google i sprawdziłam czy piekarnia Zaczyn to właśnie to miejsce.
Spis treści
Najlepsze jagodzianki w Krakowie - gdzie i za ile?
Już na starcie przywitała mnie długa kolejka, która wychodziła aż poza samą piekarnię, zawijała się i kończyła na ulicy. Można przyjąć, że to minus, bo trzeba czekać, ALE świta w głowie również możliwość, że po prostu to miejsce o bardzo dobrych wypiekach czego skutkiem są kolejki.
Z zewnątrz wydaje się że to taka mała kawiarenka, gdzie jest 5 stolików na krzyż i lada. Jak przekroczyłam jej prób to poczułam zaskoczenie. Poza faktycznie tymi 5 stolikami jest tam bardzo duża i otwarta na oczy klientów przestrzeń, gdzie wyrabiane jest pieczywo. Dodatkowo jest też wgląd do drugiego pomieszczenia (kuchnia, pracownia), gdzie zza szyby również możemy podglądać pracę piekarzy i nie tylko.
Piekarnia Zaczyn jak sama sugeruje ma w asortymencie głównie klasyki i odrobinę szaleństwa, a ja właśnie po to się tam wybrałam. Było trochę obaw czy przy tak dużej ilości osób zostanie dla mnie choć jedna słynna jagodzianka, ale spokojnie…MISJA ZAKOŃCZYŁA SIĘ SUKCESEM. Wszystkie bułki, chleby itp. są pieczone cały czas, na bieżąco uzupełniana jest gablota z pysznościami.
Kiedy nadszedł TEN moment wiedziałam już że zapłacę 17zł (cena w 2024r. to 19zł/szt.) za jedną sztukę, średniej wielkości jagodzianki, która pachnie i wygląda tak:
Tak, że zjadłam ją oczami 10 razy zanim kasjer nabił mi cenę na kasę. Pierwszy test zdała śpiewająco, bo czułam, że jagodzianka jest jeszcze ciepła, widziałam jaką masę kruszonki ma na wierzchu i czułam jaka jest ciężka (nadzieja na dużo nadzienia rosła).
Oczywiście wzięłam na wynos, co i Wam polecam, i powędrowałam na bulwar tak, aby podczas testowania i smakowania móc cieszyć się dodatkowo pięknym widokiem na Wisłę.
Już przy pierwszym kęsie wiedziałam, że to będzie 10/10. Co tu dużo mówić: jagodzianka wypełniona dużą ilością całych jagód (uwaga, bo w środku jest też duża ilość soku i można się pobrudzić), jeszcze ciepła, miękka, nie za słodka, nie za kwaśna lecz w sam raz, z dużą ilością kruszonki. To jest własnie prawdziwa, pyszna jagodzianka. Jeśli jesteście w Krakowie lub z Krakowa i macie ochotę na najlepszą jagodziankę w mieście to kierujcie się prosto do piekarni Zaczyn.
Napiszcie w komentarzu czy też jesteście fanami jagodzianek (:
One thought on “Najlepsze jagodzianki w Krakowie – gdzie i za ile?”