Spis treści
Nareszcie doczekaliśmy się pięknej pogody za oknem i wyższych temperatur w ciągu dnia. Teraz wielkimi krokami zbliża się majówka. Jak ją spędzić aktywnie i miło? Oczywiście przychodzę z propozycją – więcej szczegółów znajdziecie we wpisie.
Majówka w Krakowie
Gdzie na spacer w Krakowie? Zarówno turyści przybywający do Krakowa jak i miejscowi będą zadowoleni z możliwości odetchnięcia od tłumu, zgiełku rynku i jego okolic i wybrania się w bardziej bliskie naturze miejsce pełne ścieżek i atrakcji na świeżym powietrzu. Taką opcją okazuje się znajdujący na terenie dzielnicy Dębniki, Bielańsko – Tyniecki Park Krajobrazowy, znany wielu osobom pod nazwą Zakrzówek. Jest to miejsce owiane legendą, która głosi, że w tym miejscu pośród urwisk mistrz Twardowski miał swoją szkołę magii. Pewnego dnia w jego laboratorium doszło do eksplozji, czego wynikiem mają być wszechobecne na Zakrzówku białe skałki – nazwane na cześć Twardowskiego.
Zakrzówek - krótko i na temat
Przez długi czas Zakrzówek i znajdujący się na jego terenie sztuczny zbiornik wodny, powstały w wyniku zalania dawnego kamieniołomu, były ogrodzone i wejście na jego teren było niezgodne z prawem. Nie przeszkadzało to jednak ludziom spotykania się w tym miejscu wiosną i latem, rozpalaniu ognisk i grilli. Zakrzówek był sławny również wśród wspinaczy, którzy bardzo chętnie zdobywali ścianki skałek Twardowskiego. Dziś wiele się na tych terenach zmieniło, remont i rewitalizacja Zakrzówka jeszcze nie dobiegła końca, ale miejsce już zachwyca. Człowiek, co prawda zaingerował tam w przyrodę i wprowadził własne udogodnienia, ale wciąż odgrywa ona tam pierwsze skrzypce.
Co oferuje nam Zakrzówek - gdzie na spacer w Krakowie
Oficjalnie remont Zakrzówka i otwarcie basenów ma mieć miejsce 1 czerwca, ale już na ten moment miejsce ma bardzo dużo do zaoferowania. Dawne, wydeptane przez ludzi ścieżki zostały utwardzone i wysypane żwirkiem, dzięki czemu łatwiej je zlokalizować i z nich korzystać.
Powstała długa trasa parkowa z nawierzchnią doskonale przystosowana, np. pod jazdę wózków dziecięcych.
Wyznaczono trasy dla aktywnych – dla biegaczy oraz fanów rowerów. Wstawiono sporo tablic informacyjnych, dzięki czemu poza podziwianiem pięknych widoków na zalew można doczytać wiele interesujących informacji zebranych w pigułce.
Wyznaczono miejsca relaksu, gdzie ustawione są leżaki, ławeczki oraz miejsce do grillowania.
Najbardziej przypadła mi jednak do gustu ścieżka widokowa, która prowadzi dookoła całego zalewu. Dzięki zabezpieczeniu skarpy barierkami można bezpiecznie podejść i podziwiać roztaczające się widoki z każdej możliwej strony. Poza obrazem błękitnej wody, skałek i zieleni parku można podziwiać również panoramę Krakowa z widokiem na stare miasto i Wawel – wystarczy przejść się wytyczonymi szlakami.
Dodatkowo na terenie Zakrzówka pojawiły się dwa obiekty, w których zapewne już niebawem pojawią się kawiarnie (na to musimy jeszcze chwilę poczekać).
Tak jak już wspomniałam 1 czerwca zostaną otworzone baseny i będzie się można wykąpać w tej pięknej, mieniącej się turkusem wodzie – będzie to miejsce kąpieli pod nadzorem ratownika. Jeśli i to nie jest wystarczające dla fanów sportów to dodam, że będzie też miejsce do nurkowania, a na skałkach Twardowskiego można się wspinać. Spacerując między białymi głazami i pagórkami odnaleźć można również instalacje do ćwiczeń, tzw. siłownie na świeżym powietrzu.
Korzystając z okazji polecam przejść się również krok dalej i odwiedzić nowy kampus Uniwersytetu Jagiellońskiego. Ja jestem pod jego dużym wrażeniem. Jest przestrzeń, nowoczesne budynki, zagospodarowanie i rozplanowanie przestrzeni oraz piękna, szeroka, główna aleja. Jeśli dojdziecie na sam koniec to możecie nawet spotkać prawdziwego smoka wawelskiego (oznaczam wam miejsce, gdzie go szukać) i odwiedzić Centrum Edukacji Przyrodniczej Uniwersytetu Jagiellońskiego (otwarte od wtorku do soboty, w godzinach 9 – 15)
Zakrzówek – jak dojechać, gdzie zaparkować
Zarówno miejscowi jak i turyści mogą w łatwy sposób dotrzeć na Zakrzówek komunikacją miejską. Polecam skorzystać z aplikacji Jakdojadę lub strony www.jakdojade.pl. Tam dowiecie się w jaką linię tramwajową/autobusową wsiąść. Jako przystanek docelowy najlepiej wybrać: Kapelanka (wtedy do Zakrzówka dojdziemy ulicą Twardowskiego) lub Norymberska. Oba oznaczam na mapkach poniżej:
Jeśli macie do dyspozycji samochód to będzie trochę większe wyzwanie, ponieważ miejsc do zaparkowania nie ma wiele i trzeba trochę pokrążyć. Poniżej wskazuję Wam kilka lokalizacji, gdzie można próbować zostawić auto. Trzeba brać pod uwagę, że Dębniki są już częściowo objęte strefą płatnego parkowania.
Uwaga na ulicy Pychowickiej – patrzcie na znaki, bo od pewnego miejsca jest zakaz parkowania i zakładają blokady na koła, wlepiają mandaty.
Alternatywą jest też kilka miejsc za kościołem od strony osiedla. Na tą chwilę nie ma tan znaków zakazu parkowania dla osób z poza osiedl, ale warto być czujnym, bo znak takie znaki pojawiają się w przeciągu kilku dni w różnych miejscach na wszystkich osiedlach nieopodal Zakrzówka. Sama mieszkam na takim i trafiają się osoby zgłaszające obce samochody, bo mieszkańcy nie mają, gdzie zaparkować, a to jest dość irytujące przez całe wakacje 7 dni w tygodniu.
Zakrzówek – jedzenie/gastronomia
Wszędzie tam gdzie coś się dzieje i jest masa spacerowiczów są i punkty gastronomiczne. Te w nowo powstałych budynkach jeszcze nie funkcjonują, ale jest w pobliżu kilka ciekawych miejsc, gdzie wypijecie smaczną kawę, lemoniadę oraz zjecie obiad i przepyszne lody.
Osobiście sprawdziłam dwa miejsca, tj. Spacreova Bistro – dojdziemy tam podążając poprzez jedną z zakrzówkowych ścieżek, oraz umiejscowione odrobinę dalej, ale warte odwiedzenia Bistro Praska. Trzecia dobrze oceniana restauracja w okolicy to Al Vecchio Forno Trattoria & Pizzeria (nie byłam tam, więc mogę się tylko sugerować opiniami innych). Jest też kilka barów na samym kampusie Uniwersytetu.
Jeśli skusimy się na dodatkowy spacer możemy dotrzeć do strefy z foodtrackami – Chillout zone (ulica Ceglarska).
Przy wejściu do rezerwatu od strony ulicy Twardowskiego niedawno pojawiła się nowa kawiarnia oraz budko – kawiarnia Chillout Cafe&Shake. Idąc od strony ulicy Norymberskiej również natrafimy na budkę kawiarnianą o tej samej nazwie.
Teraz przejdźmy do deseru, czyli najlepszych lodów, na jakie możecie się wybrać w Krakowie. Mowa tutaj o lodziarni Good Lood, której dwa okienka znajdują się w okolicy Zakrzówka (ul. Miłkowskiego i ul. Drukarska). Mogą pochwalić się bardzo ciekawymi smakami – poza 4 bazowymi codziennie serwują inne, a jakie to można sprawdzić w specjalnej aplikacji na telefon. Dla chętnych zostawię link zaproszenie do aplikacji. Dodam jeszcze, że w aplikacji można zbierać punkty i wymieniać na darmowe porcje i inne nagrody.
Zostawcie komentarz jeśli byliście lub planujecie odwiedzić Zakrzówek (:
