Chyba każdy z nas słyszał kiedyś o plasterkach na wypryski. Tylko czy faktycznie mają one jakiś wpływ na te zmiany skórne? A jeśli tak, to jakie i czy warto je stosować? Czy mogą być kluczem do sukcesu nie tylko w kwestii powstrzymywania nas przed wyciskaniem i rozdrapywaniem stanów zapalnych, ale również do szybszego gojenia niedoskonałości? Na te pytania znajdziecie odpowiedź w karuzeli.
Spis treści
Czym są plasterki na niedoskonałości?
To małe plasterki (kolorowe, przezroczyste, a często też z różnymi nadrukami), na których znajdują się: bezpieczny dla skóry klej oraz substancje aktywne. Są one niemalże niewyczuwalne na skórze jednak pozostają one dość widoczne po zaaplikowaniu na nią.
Producenci wzmacniają działanie plasterków poprzez dodawanie różnych składników aktywnych, ekstraktów, hydrolatów itp. Najczęściej możemy spotkać w nich: kwas salicylowy, olejek z drzewa herbacianego, witaminę A, C, E, pantenol, cynk, niacynamid czy aloes.
Jakie działanie mają plasterki na wypryski?
- w zależności od zawartych składników dodatkowych łagodzą stan zapalny, działają antybakteryjnie, przeciwzapalnie, kojąco, lekko niwelują ból, napięcie skóry i swędzenie, wspomagają proces gojenia oraz regenerację naskórka, zmniejszają zaczerwienienie
- oddzielają zmianę zapalną od środowiska zewnętrznego, dzięki czemu zapobiegają jej zabrudzeniu, zainfekowaniu bakteriami
- zapobiegają rozdrapywaniu i zniechęcają do wyciskania wyprysku, przez co chronią przed rozniesieniem bakterii na pozostałe części twarzy i powstawaniem ran oraz blizn
Jak prawidłowo aplikować i nosić plasterki na wypryski?
Tego NIE RÓB swojej skórze!
Plastry na odciski mają podobne działanie, ALE klej w nich zastosowany jest dużo silniejszy i zwykle ma mocniejsze działanie drażniące. Dodatkowo docinanie takich plastrów na mniejszy wymiar często skutkuje tym, że nie będą one szczelnie przylegać do skóry, przez co nie będą działać tak jak byśmy tego sobie życzyli.
Plasterki na niedoskonałości - moje polecenia
Sprawdziłam wiele różnych plasterków na niedoskonałości i na tą chwilę mogę polecić tylko 2 produkty:
- fioletowe plasterki z Action (niestety są obecnie niedostępne)
- dyskretne plasterki Erne (dostępne w Rossmannie, ale nie bierzcie wersji z pandą)
Stosowaliście kiedyś plasterki na wypryski? Co o nich myślicie i czy jakieś szczególnie polecacie?
