Jak wiecie na mojej turystycznej liście miejsc do zwiedzenia zawsze muszą znaleźć się kopalnie, ale drugim punktem obowiązkowym są zamki. Jest to idealny motyw na jednodniowe, jesienne wycieczki. Pogoda nas ostatnio rozpieszcza i mamy złotą, polską jesień. Warto tą sytuację wykorzystać i aktywnie spędzić czas, a przynajmniej weekendy na świeżym powietrzu, zaplanować taką wycieczkę łączącą spacer ze zwiedzaniem. Do jakich zamków warto wybrać się na jesienną, jednodniową wycieczkę?
Zamek Tenczyn w Rudnie - pomysł na jednodniową, jesienną wycieczkę z Krakowa
Moją bazą wypadową jest oczywiście Kraków, więc wiele z tych miejsc znajduje się w jego okolicach. Pierwszym z obiektów – zamek Tenczyn w Rudnie położony jest 24km na zachód od Krakowa. Zwiedzanie możliwe jest od poniedziałku do piątku w godzinach 10 – 18 (bilet normalny 10zł, ulgowy 6 zł), a w weekendy i święta 10 – 19 (bilet normalny 15zł, ulgowy 10zł). W okolicy zamku znajduje się kilka płatnych parkingów i ogrom lasu, po których można spacerować. Zamek swoją historią sięga początków XIV wieku. Zyskał on nawet przydomek Małego Wawelu, chociaż wcale taki mały nie jest. Z budowlą związane jest sporo mrocznych legend o zjawach, jękach i krzykach, które słychać z baszt podczas księżycowych nocy, o bogactwach znajdujących się w najgłębszych lochach i diabłach, które ich pilnują.
Zamek Lipowiec we wsi Babice - pomysł na jednodniową, jesienną wycieczkę z Krakowa
Kolejne miejsce idealne na jesienną wycieczkę i spacer to zamek Lipowiec w Babicach (około 46km od Krakowa), który zaczęto wznosić w XIII wieku. Do dziś w całkiem dobrym stanie zachowały się jego grube mury obronne, więc jest co podziwiać (bilet normalny 8 zł, ulgowy 5 zł). Przy okazji warto odwiedzić znajdujący się u podnóża zamku skansen – Nadwiślański Park Etnograficzny w Wygiełzowie (na parkingu pod można zostawić auto). Godziny otwarcia od 1.03 do 31.10 to 8 – 18, a od 1.11 do 29.02 to 8 – 15 (cena biletu normalnego 18zł, ulgowy 10zł).
Zamek w Chęcinach - pomysł na jednodniową, jesienną wycieczkę z Krakowa
Zamek w Chęcinach wzniesiony na przełomie XIII i XIV wieku to jedno z miejsc, które pamiętam jeszcze z czasów wycieczek, jakie organizowała nam (ekipie w składzie ja, moja siostra i moich 2 braci ciotecznych) w wakacje moja mama. Zamek w Chęcinach zlokalizowany jest około 17km od Kielc i ciężko go przeoczyć jadąc główną trasą na Kraków, bo majestatycznie prezentuje się na szczycie jednego z wzniesień. Samochód można zostawić w centrum miasta i przejść spacerkiem pod zamek. Jest on udostępniony dla zwiedzających (bilet normalny – 17zł, ulgowy – 13zł) codziennie od godziny 9, ale w przypadku niepogody /śnieg, oblodzenia/zamek w Chęcinach może być nieczynny.
Zamek Ogrodzieniec - pomysł na jednodniową, jesienną wycieczkę z Krakowa
Na nowo rozsławiony poprzez program „Ślub od pierwszego wejrzenia” zamek w Ogrodzieńcu (około 65 km od Krakowa) wybudowany na przełomie XIV i XV wieku odwiedziłam w okresie zimowym, ale mimo to mogę powiedzieć, że sama budowla i podzamcze to idealne miejsce na jesienny, długi spacer i wycieczkę. Niestety chyba wszystkie parkingi w najbliższej okolicy są płatne, ale jeśli ma to być wycieczka spacerowa to polecam auto zostawić na darmowym parkingu naprzeciwko Parafii Przemienienia Pańskiego. Na terenie zamku jest dużo miejsca i ławek gdzie można odpocząć, zjeść i pokorzystać z uroków złotej, słonecznej jesieni. W październiku Zamek Ogrodzieniecki czynny jest w godzinach 9 – 17 (bilet normalny – 21zł, ulgowy – 15zł).
Zamek w Mosznej - pomysł na jednodniową, jesienną wycieczkę z Krakowa
Zamek w Mosznej był jednym z obowiązkowych punktów na mapie jednej z naszych wakacyjnych podróży, ponieważ naoglądałam się swego czasu dużo jego zdjęć, które mnie zachwyciły. Z zewnątrz to faktycznie zamek jak z bajki (ma aż 99 wież i 365 pomieszczeń), mimo, że trafiliśmy akurat na okres, kiedy przeprowadzana była renowacja i rozstawione były rusztowania zasłaniające część budynku. Poza samą możliwością odwiedzenia muzeum (bilet normalny 33zł, ulgowy 21zł) zamek w Mosznej oferuje nam całą masę terenu spacerowego wokoło (cena wstępu na teren parku – 14zł, ulgowy – 9 zł). Wszystko jest zadbane, wszędzie jest pełno ławeczek i przystrzyżonych trawników. Idealne miejsce na jesienną, jednodniową wycieczkę. W okolicy zamku znajduje się sporo parkingów zarówno płatnych jak i bezpłatnych.
Zamek Ojców i zamek w Pieskowej Skale - pomysł na jednodniową, jesienną wycieczkę z Krakowa
Ojców i okolice obfitują w liczne ścieżki rowerowe i trasy spacerowe. Można tam z powodzeniem spędzić cały dzień, zaplanować obiad w plenerze oraz zwiedzanie pobliskich atrakcji, jakimi są zamek w Ojcowie z początków XIV wieku oraz piękny, duży zamek Pieskowa Skała. Dostępność dla zwiedzających i ceny wstępu są bardzo różne i zależne od pory roku oraz zakresu trasy zwiedzania. Warto przejść się nie tylko po samych zamkach, ale również terenach, wokoło, aby w pełni docenić miejsce usytuowania tych budowli. Zarówno w sezonie letnim jak i jesienno – zimowym parkingi, które znajdują się tuż przy zamkach są mocno oblężone i wszystkie są płatne, ale zawsze gdzieś się jakieś miejsce znajdzie.
Zamek w Niepołomicach - pomysł na jednodniową, jesienną wycieczkę z Krakowa
Niepołomice aż kuszą swoją puszczą, która jest idealnym miejscem na jesienne, długie spacery na łonie natury. Przy okazji tak aktywnie spędzanego dnia warto skusić się również na odwiedzenie zamku w Niepołomicach (wejście jest bezpłatne). Mnie zdecydowanie urzekły jego krużganki. Z łatwością mogę sobie wyobrazić jak z tego zamku wyruszały wyprawy myśliwskie do pobliskiej Puszczy Niepołomickiej. Zamek w Niepołomicach jest udostępniony do zwiedzania od wtorku do niedzieli w godzinach 10 – 17 (od 1 października do 30 kwietnia) i 10 – 18 (od 1 maja do 30 września).
Ruiny zamku w Lanckoronie - pomysł na jednodniową, jesienną wycieczkę z Krakowa
Zamek w Lanckoronie, a w zasadzie ruiny zamku to w sumie jedynie dodatkowa część jednodniowej, jesiennej wycieczki, ponieważ głównym jej punktem będzie sam lanckoroński rynek (około 30km od Krakowa). Jest on bardzo klimatyczny ze względu na świetnie zachowane, stare, drewniane domki, które trochę przypominają mi po prostu skansen. Mają takie prawo, bo Lanckorona powstała już za panowania Kazimierza III Wielkiego w okresie pomiędzy 1361-1366 r. Miasto ma swój klimat i bogatą historię. W sezonie i pogodne dni dość ciężko jest znaleźć miejsce postojowe.
Zamek w Sandomierzu - pomysł na jednodniową, jesienną wycieczkę z Krakowa
Zamek w Sandomierzu to również jakby dodatek do wycieczki po mieście. Rozpiskę na jednodniową wycieczkę po Sandomierzu znajdziecie we wpisie: Sandomierz w jeden dzień – plan wycieczki. W zamku często organizowane są różne wystawy, a i sam widok na zakole Wisły i jej starorzecze rozciągający się z dziedzińca jest wart wejścia na teren zamku (to jest nieodpłatne).
Wawel - pomysł na jednodniową, jesienną wycieczkę z Krakowa
Być w Krakowie i nie przejść się na Wawel jest rzeczą nie do pomyślenia. Nawet, jeśli nie planujemy odwiedzać muzeum o powierzchni 7040 m² z 71 salami wystawowymi to warto chociażby wejść na arkadowy dziedziniec, usiąść na chwilę na ławeczce i poczuć klimat tego miejsca królów (taka forma zwiedzania jest nieodpłatna). Co można zwiedzić na Wawelu za darmo? Oto kilka miejsc gdzie wejdziemy i zobaczymy bezpłatnie: arkadowy dziedziniec, Krypta Piłsudskiego, Pomnik Tadeusza Kościuszki, Relikty kościoła św. Michała, taras widokowy, Katedra Wawelska.
Zamek w Dobczycach - pomysł na jednodniową, jesienną wycieczkę z Krakowa
Kolejne genialne miejsce na jesienną, jednodniową wycieczkę, albo, chociaż mały spacer to Dobczyce (30km od Krakowa), gdzie możemy przejść się po znajdującej się tam tamie oraz zwiedzić dobrze zachowany zamek królewski z XIV wieku. Muzeum jest otwarte od środy do niedzieli w godzinach 10 – 16 (bilet normalny – 10zł, ulgowy 8 zł). Jeśli chodzi o auto to bez problemu możemy je zostawić na dużym parkingu niedaleko trasy prowadzącej na zaporę.
Zamek Krzyżtopór - pomysł na jednodniową, jesienną wycieczkę z Krakowa
Krzyżtopór (około 40 km od Sandomierza) to jeden z najbardziej znanych zamków mojej rodzinnej okolicy. Jako wielka fanka tego typu atrakcji byłam pod wrażeniem wielkości budowli i jak wiele z tej powstałej w latach 1627–1644 rezydencji pałacowej otoczonej fortyfikacjami bastionowymi się zachowało. Mimo, że nazywamy go zamkiem to bliżej mu jednak do ruin i zwiedzając cały czas przebywa się w otwartej przestrzeni. Spacer po jego zakamarkach to świetny sposób na spędzenie jesiennego, słonecznego dnia. Dwa kroki od zamku znajduje się parking i masa stoisk z przeróżnymi przysmakami. Wstęp na teren zamku jest płatny – 15zł i 13zł bilet ulgowy.
Zamek w Nowym Wiśniczu - pomysł na jednodniową, jesienną wycieczkę z Krakowa
Mam masę pozytywnych wspomnień ze zwiedzania zamku w Nowym Wiśniczu (około 50km od Krakowa). Wszystko za sprawą genialnej przewodniczki, jaka nas po nim oprowadzała. Zamek robi wrażenie, bo jest świetnie zachowany, choć w środku nie ma zbyt dużo elementów wyposażenia. Jeśli nie interesuje Was samo zwiedzanie (bilet normalny – 24zł, ulgowy – 14zł) to miło zrobić sobie spacer po samym dziedzińcu (koszt 5 zł), posiedzieć przed zamkiem i wczuć się w klimat otoczenia. Pod zamkiem znajduje się duży parking i park, po którym można się przejść, a nawet dojść chodnikiem do centrum miasta.
Zamek Dunajec i zamek w Czorsztynie - pomysł na jednodniową, jesienną wycieczkę z Krakowa
Kolejny pomysł na jednodniową, jesienną wycieczkę to tereny położone przy Jeziorze Czorsztyńskim. Tutaj mamy wiele możliwości, ale chciałabym wspomnieć, że poza spacerowaniem na łonie natury możemy również zwiedzić dwa zamki, czyli Dunajec i zamek w Czorsztynie. Oba są bardzo malowniczo usytuowane nad brzegiem jeziora.
Klasztor warowny w Tyńcu - pomysł na jednodniową, jesienną wycieczkę z Krakowa
Klasztor warowny w Tyńcu to idealne miejsce na jednodniową, jesienną wycieczkę rowerem z Krakowa (około 15km) i okolic. Trasa jest bardzo przyjemna, ponieważ jedzie się wzdłuż brzegu rzeki Wisły, dzięki czemu mamy dodatkowe atrakcje i piękne widoki. Wejście na teren klasztoru jest bezpłatne. Można tam również podjechać autem. Widok z dziedzińca jest bajeczny, ale jeszcze piękniejszy jest ten na klasztor z przeciwległego brzegu Wisły. Historia tego miejsca jest bardzo długa i ciekawa, a sięga prawie 1000 lat wstecz.
5 thoughts on “Pomysł na jednodniową, jesienną wycieczkę – poznaj tajemnice polskich zamków”