Strona główna » Tym uratujesz zaburzoną barierę ochronną skóry – oceniam produkty Geek&Gorgeous

Tym uratujesz zaburzoną barierę ochronną skóry – oceniam produkty Geek&Gorgeous

Tym uratujesz zaburzoną barierę ochronną skóry - oceniam produkty Geek&Gorgeous

Całkiem niedawno miałam okazję po raz pierwszy zapoznać się bliżej z marką Geek&Gorgeous. Otrzymałam od marki trzy produkty, które świetnie wstrzeliły się w zimowe potrzeby skóry i są bardzo pomocne przy zaburzonej barierze ochronnej skóry. Jeśli nie wiesz czym jest ta słynna BHL to zapraszam najpierw do nadrobienia wpisu: Bariera HydroLipidowa skóry – czym jest, co gdy jest zaburzona, polecenia produktów. Więcej na temat produktów Geek&Gorgeous znajdziecie poniżej.

Spis treści

Regenerujące serum do twarzy z beta-glukanem i madekasozydem 0,5% Stress Less, Geek&Gorgeous - moja opinia

– regenerujące serum do twarzy z beta-glukanem i madekasozydem 0,5% Stress Less to 30ml za 65zł

– żelowa formuła

szybko się wchłania nie pozostawiając lepkiej warstwy

– regenerujące serum do twarzy z beta-glukanem i madekasozydem 0,5% Stress Less zawiera: Beta-glukan (0,2%), madekasozyd (0,3%) – składniki o właściwościach kojących, naprawczych, nawilżających i pentawitynę, która nawilża, działa przeciwzmarszczkowo i przeciwłojotokowo

 

Sprawia, że skóra tuż po wchłonięciu od razu jest przyjemna, mięciutka i gładka w dotyku. Jest solidną dawką nawilżająco – kojąco – regenerującą. Lubię stosować je na noc, bo poza byciem dodatkową porcją nawilżenia potrafi ładnie złagodzić, wyciszyć i uspokoić skórę. 

 

Skóry trądzikowe, tłuste, przesuszone, podrażnione, wrażliwe, z zaburzoną barierą ochronną pokochają je za lekkość i działanie wspomagające.

Tym uratujesz zaburzoną barierę ochronną skóry - oceniam produkty Geek&Gorgeous 2

Regenerujący krem do twarzy Happier Barrier, Geek&Gorgeous - moja opinia

W duecie do regeneracji zaburzonej bariery ochronnej skóry mamy również:

Regenerujący krem do twarzy Happier Barrier, Geek&Gorgeous.

– regenerujący krem do twarzy Happier Barrier to 50ml za 59zł

– bogatsza, bardziej zbita formuła, ale łatwo się rozprowadza

– regenerujący krem do twarzy Happier Barrier szybko się wchłania pozostawiając na skórze wyczuwalną powłokę ochronną – nie jest on szczególnie tłusty i po całkowitym wchłonięciu przestaje być wyczuwalny, ale jednak wpisuję go do kategorii okluzyjnych, mocniej otulających skórę

– zawiera: skwalan (7%), który ogranicza utratę wody z naskórka,  lipidy (3%) wspierające naturalną barierę ochronną skóry i polifenole z zielonej herbaty będące przeciwutleniaczem, działającym kojąco i przeciwzapalnie

 

Krem jest strzałem w 10 szczególnie na zimę, bo poza tym, że nawilża to również chroni skórę przed przesuszeniem, czynnikami zewnętrznymi. Od razu po aplikacji daje uczucie przyjemnego ukojenia i wygładzenia mocno przesuszonej skórze, zostawia na niej miękką powłokę ochronną.

 

Poza skórą twarzy próbowałam jego sił na bardzo podrażnione i przesuszone zmiany atopowe, gdzie sprawdził się dobrze w roli nawilżacza i produktu kojącego. 

 

Jest to bardzo dobry wybór jeśli chcemy odbudować zaburzoną barierę ochronną (hydrolipidową) skóry, bo nawilża, wspiera procesy regeneracyjne i jednocześnie zabezpiecza. 

Tym uratujesz zaburzoną barierę ochronną skóry - oceniam produkty Geek&Gorgeous 1

Mighty Melt - Balsam Oczyszczający, Geek & Gorgeous - moja opinia

– Mighty Melt – Balsam Oczyszczający to 98ml za 68zł

ma konsystencję gęstego balsamu – jest miękki, więc łatwo jest go dozować i w kontakcie z ciepłem dłoni jeszcze bardziej się uelastycznia, więc zupełnie nie ma problemu żeby go rozprowadzić po skórze

– ma neutralny zapach – po prostu pachnie składnikami

ultra wydajny i nie potrzeba go dużo do jednorazowego użycia

– Mighty Melt – Balsam Oczyszczający nie powoduje u mnie szczypania oczu czy mgiełki na oczach 

– łatwo go już wstępnie zmyć samą wodą

– nie powodował u mnie zapychania, wysypu czy zaskórników

doskonale radzi sobie z każdym moim makijażem – gruba warstwa kryjącego podkładu, kilka warstw tuszu do rzęs, brokatowe cienie, SPF schodzi bezproblemowo bez wkładania w ten demakijaż większego wysiłku, bez mocnego pocierania skóry czy oczu

 

W pełni rozumiem dlaczego ten balsam cieszy się tak dobrymi opiniami. Doskonale się sprawdza w swojej roli, jest komfortowy w użyciu, a do tego ma przystępną cenę.

Jakie inne produkty tej marki możecie mi polecić?

grafika pod wpis

Spodobał Ci się mój wpis?

Zostaw po sobie komentarz i odwiedź mnie w mediach społecznościowych gdzie znajdziesz więcej ciekawych materiałów

Co powiesz na...?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *