Minęło już trochę czasu od kiedy skończyłam buteleczkę z serum Clarity Juice Serum 5% Niacynamide od Anabelle Minerals, więc najwyższa pora, aby jego recenzja znalazła się na stronie. Patrząc na opakowanie można odnieść wrażenie, że to produkt luksusowy, więc zapnijcie pasy i sprawdźcie czy zawartość i jego działanie oddaje klimat i potencjał szaty zewnętrznej.
Spis treści
Clarity Juice Serum 5% Niacynamide, Anabelle Minerals - moja opinia
– Clarity Juice Serum 5% Niacynamide, Anabelle Minerals to 30ml za 129zł
– pięknie wykończone, matowe, szklane opakowanie z pipetą – design i grafika bardzo mi się podobają
– wodnisto – żelowa formuła – łatwo się rozprowadza i szybko się wchłania pozostawiając na skórze delikatną, lepką powłokę
Clarity Juice Serum 5% Niacynamide, Anabelle Minerals - moja opinia
– lekki, nienatarczywy zapach, który szybko znika
– bardzo wydajne – w pół roku (PAO 6 miesięcy) ciężko je zużyć do końca nie aplikując każdego dnia
– w składzie wysokie, bo aż 5% stężenie niacynamidu, wspierająca redukcję zmian trądzikowych N-acetyloglukozamina, ekstrakt z mojej ulubionej wąkroty azjatyckiej, który wspomaga regenerację skóry oraz wspierający naszą barierę ochronną skóry bioferment z ryżu
Clarity Juice Serum 5% Niacynamide, Anabelle Minerals - moja opinia
Myślę, że to bardzo fajne, lekkie i uniwersalne serum, które polubi prawie każda cera. U mnie wpłynęło na poprawę kondycji skóry, szybszą jej regenerację i zredukowaną ilość pojawiających się niespodzianek. Skóra był miękka i bardzo dobrze nawilżona.
Mamy tu aż 5% stężenie niacynamidu, więc należy uważać przy wprowadzaniu tego serum do pielęgnacji i dostosować częstotliwość aplikacji do tego jak zachowuje się skóra, aby uniknąć wysypu.
Stosowaliście to serum? Może macie do polecenia jakieś swoje ulubione produkty z niacynamidem?